Kilkadziesiąt lat temu kobiety w Europie chroniły się przed słońcem jak tylko mogły. Jasny, porcelanowy odcień był ideałem karnacji i świadczył o bogactwie.
Opalona skóra kojarzona była z ubóstwem i pracą w polu.
Czasy się jednak zmieniły, a wraz z nimi wygląd, trendy i poglądy.
Moda modą, poglądy poglądami, ale sprawdźmy jak solarium oddziałowuje na skórę.
SOLARIUM | Dlaczego jest tak często wybierane?:
1. Głównym powodem korzystania z solarium jest chęć uzyskania ciemnego odcienia naszej skóry.
2. Jest szeroko dostępne, niedrogie i jest skuteczną metoda opalania.
3. Chęś poprawienia nastroju.
4. Uzupełnienie witaminy D3.
5. Przygotowanie skóry przed urlopem.
Jednocześnie często nie zdajemy sobie sprawy z ryzyka, jakie niesie za sobą taka duża dawka promieniowania UV.
SOLARIUM| Jak działa?
Jest to kabina lub łóżko, w którym wykorzystywane są lampy wytwarzające promieniowanie UVA i UVB.
Początkowo solaria miały emitować jedynie promienie UVA, które uznawano za niegroźne w stosunku do promieni UVB.
W późniejszych latach wykazano jednak, że promienie UVB nie są zupełnie wyeliminowane z solariów. Wykryto również rzeczywisty wpływ promieni UVA. Przenikają one do głębokich warstw skóry i wyrządzają wiele szkód.
Aby odcień skóry się zmienił i pozostała głęboka opalenizna wystarczy kilka seansów po 5-10 minut.
Logiczne rzecz ujmując, nie może być to zdrowe. A dlaczego tak się dzieje? Dzieje się tak, ponieważ natężenie promieniowania jest dużo większe, niż w naturalnych warunkach. Lamy solarne emitują ogromną dawkę promieni w bardzo krótkim czasie. Dodatkowo lampy znajdują się w niewielkiej odległości od skóry. Skóra wtedy bardzo cierpi.
SOLARIUM | Jakie niesie zagrożenie?:
SOLARIUM| Przeciwwskazania:
√ Jasna karnacja, ponieważ łatwo ulega poprzeniu.
√ Osoby z licznymi pieprzykami i znamionami.
√ Ciąża - ze względu na inną pracę układu hormonalnego.
√ Osoby stosujące leki antykoncepcyjne, ponieważ są fotouczulające.
√ Osoby z zdiagnozowanymi chorobami: serca, nerek, tarczycy, nadciśnienie, padaczkę, schorzenia okulistyczne, czy też z chorobami tkanki łącznej i zapaleniem skórno-mięśniowym.
SOLARIUM| Uzależnia !!!
Istotnym zagrożeniem jest także problem uzależnienia. Ten stan określa się tanoreksją i dotyczy on osób, które ciągle odczuwają potrzebę przebywania na słońcu lub w solarium. Jest to choroba, której podłoże znajduje się w psychice. Uzależniony cały czas myśli, że jest blady, podczas gdy jego skóra jest bardzo opalona i jednocześnie uważa, że z bladą skórą prezentuje się znacznie gorzej. Nie zauważa przebarwień i złego stanu skóry, liczy się tylko jej kolor. Tanoreksja to nałóg, który, w porę zauważony, może być leczony.
SOLARIUM| Mity:
Na pewno nie jeden raz słyszeliście:
MIT NR. 1. | SOLARIUM LECZY TRĄDZIK --> NIE !
Solarium nie służy osobą borykającym się z trądzikiem, a wręcz przeciwnie.
Na początku wiele osób zauważa wizualną poprawę stanu skóry, gdyż lampy solarium wysuszają zmiany trądzikowe i niwelują nadmierne wydzielanie sebum.
Jest efekt bardzo złudny i chwilowy. Problem powraca do nas bardzo szybko. A dzieje się tak dlatego, ponieważ nadmiernie wysuszona skóra powoduje wzmożenie pracy gruczołów łojowych. Zaczynają one pracować ze zdwojoną aktywnością. W konsekwencji produkcja sebum jest większa, a to idealna pożywka dla bakterii i zmiany trądzikowe przybieraja na intensywności.
Dodatkowo pojawiają się trudne do usunięcia przebarwienia.
MIT NR. 2. |SOLARIUM UODPARNIA SKÓRĘ NA SILNE SŁOŃCE --> NIE !
Wyprodukowana melanina ma za zadanie ochraniać skórę przed promieniowaniem UV. Jednak ochrona ta jest niewielka w stosunku do dawki promieni słonecznych. Skóra nadal jest narażona na działanie promieni słonecznych i może dojść do oparzeń.
MIT NR. 3 | SOLARIUM WYTARZA WITAMINĘ D W ORGANIŹMIE --> NIE !
Należy pamiętać o kilku kwestiach.
Po pierwsze witamina D powstaje pod wpływem fal UVB, których w solarium jest ograniczona ilość.
Po drugie znacznie lepszym rozwiązaniem będzie dostarczenie jej w naszej diecie, albo poprzez suplementację.
MIT NR. 4. | SOLARIUM LECZY CHOROBY --> NIE !
Solarium nie można też traktować, jako leku na depresję, a także łączyć je z fototerapią np. przy łuszczycy.
Prawidłowe leczenie odbywa się odbywa się przy pomocy specjalnych paneli i kabin świetlnych w gabinetach lekarskich pod nadzorem lekarza.
PODSUMOWANIE:
Wielu ludzi ciągle lekceważy negatywne skutki SOLARIUM, a część nawet traktuje to jako element pielęgnacji ciała. Pamiętajcie, że nie ma czegoś takiego jak bezpieczne korzystanie z solarium.
Oczywiście, mniejszą krzywdę wyrządzamy naszej skórze korzystając z solarium 2-3 razy do roku.
Jednak miej świadomość, że każda wizyta w solarium to uszkadzanie Twojej skóry.
Anna Grygiel
mgr kosmetologii